piątek, 23 września 2011

Ognisty Tron- Rick Riordan

autor: Rick Riordan
tytuł: Ognisty Tron
wydawnictwo: Galeria Książki
stron: 449

         Carter i Sadie mają do spełnienia kolejną przerażającą misję. Apopis z każdą minutą staje się silniejszy i tylko cztery dni dzielą go od wydostania się z więzienia. Jeżeli rodzeństwu nie uda się temu zapobiec, nastąpi koniec świata. Zadanie utrudnia fakt, że do powstrzymania sił chaosu potrzebny jest sam Ra. Wskazówką do
odnalezienia boga słońca, jest księga, podzielona na trzy części i starannie ukryta w różnych częściach świata.
Młodzi magowie rzucają się w wir przygód  przeplatanych intrygą,
miłością i przyjaźnią. Poznajcie powieść, w której czas jest na wagę złota,
a chwila wahania może kosztować  życie.

         Wielka sympatia do książek pana Riordana po raz kolejny zaprowadziła
mnie do księgarni. Ognisty Tron jest lekturą zabawną i lekką, wspaniałą na jesienne popołudnia.
Akcja jest wartka, przepleciona charakterystycznym dla autora humorem.
Serdecznie polecam czytelnikom w każdym przedziale wiekowym.

         Starzy bohaterowie absolutnie mnie nie zawiedli, chociaż chciałabym, żeby Carter występował znacznie częściej. W drugim tomie nareszcie pojawia się prawdziwa Ziya i z przykrością muszę stwierdzić, że nie polubiłam jej. Jest taka flegmatyczna i zaspana, że mam ochotę krzyknąć na nią, żeby wzięła się wreszcie w garść. Rozumiem, że przeleżała trzy miesiące w wodnej trumnie i nie do końca wie co dzieje się do koła,  ale jednak jestem zawiedziona. Nie rozumiem jej postawy wobec Cartera, wiecznego niezdecydowania i irytującej płochliwości. Kolejną postacią jest Walt, który zapowiada się całkiem fajnie i obiecująco. A na dodatek Bes- bóg karzeł, jak dla mnie, jest wspaniałym
dodatkiem do starych bohaterów i chodź wynikną później pewne komplikacje związane z
tą uroczą postacią, bardzo cieszę się z jego obecności w Ognistym Tronie.

moja ocena: 8/10

4 komentarze:

  1. Ohh, Ognisty Tron... cóż tu więcej dodawać? Kocham całą twórczość pana Ricka Riordana, a i ta książka przypadła mi do gustu. Oceniłam ją wyżej niż ty, chociaż brakowało mi Percyego, ale Carter również góruje w moich rankingach :)
    Pozdrawiam: B. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja musze ją przeczytać! A nawet jej jeszcze nie kupiłam... ale za niedługą ją zdobędę ;) I jestem pewna, że również mnie się spodoba :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Ricka Riordana i z chęcią przeczytam ''Ognisty Tron'':)

    OdpowiedzUsuń
  4. Książkę chętnie przeczytam:) Czytałam już pozytywne recenzje, więc nie mogę sobie odpuścić.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń